Fenkuł dla niektórych wciąż jest tajemniczym warzywem, niedocenianym i na pewno rzadko wykorzystywanym w kuchni. Myślę, że pora go "odczarować" :-) Fenkuł, inaczej koper włoski, ma szerokie zastosowanie: można go ugotować, piec, grillować, jeść na surowo, zrobić wywar. Sezon na niego jest dość krótki, trwa od sierpnia do końca października. Fenkuł jest warzywem doskonałym na wszelkie dolegliwości. Począwszy od tego, że pomaga na niemowlęce kolki, wzmaga laktację u kobiet karmiących, aż po działanie wykrztuśne i pomoc w walce z grypą.
W kuchni fenkuł jest używany jako roślina przyprawowa. Ma przyjemny, anyżowy zapach. I zdecydowanie poprawia smak potraw.
Zupa, którą dziś proponuję jest bardzo prosta w przygotowaniu i niebanalna w smaku :-)
Składniki na 3-4 porcje:
4-5 świeżych ogórków (małych, gruntowych)
1 dość duża bulwa fenkuła lub 2 małe
3 łyżki świeżego, posiekanego koperku
2 zielone jabłka
1 łodyga selera naciowego
2 łyżki oliwy
1/4 łyżeczki soli kamiennej
ok. 1 i 1/2 litra wody
szczypta pieprzu
Wykonanie:
Ogórki, fenkuła i łodygę selera naciowego umyć, pokroić na kawałki.
W garnku zagotować wodę z oliwą, solą i pieprzem.
Jabłko pokroić w drobną kostkę.
Do gotującej się wody wrzucić ogórki, fenkuł, seler i 2 łyżki koperku.
Gotować do miękkości.
Zmiksować.
Zupę podawać z kawałkami jabłka i posypaną koperkiem.
Smacznego :-)
Dodaję do akcji:
Fenkuł nadal brzmi dla mnie tajemniczo, nawet nie wiem jak to wygląda, ale gdy zobaczę w sklepie coś o tej nazwie to zdecydowanie kupuję żeby wypróbować :) !
OdpowiedzUsuńDziękuję za słuszną uwagę, już dodałam zdjęcie fenkuła :-) Mam nadzieję, że widok znajomy? ;-)
UsuńO dzięki, teraz już kojarzę ;D
Usuń