Kasza jaglana jest prawdziwą mistrzynią... kamuflażu :-) Potrafi stać się majonezem, sernikiem, albo kluskami. Na przykład śląskimi ;-) Dla mnie jest rewelacyjna, ponieważ można z niej zrobić prawie wszystko.
Jest idealna na ciepło i na zimno, na słono i słodko, na lato i na zimę :-) Potrafi odkwasić organizm i wyleczyć z kataru. Nie ma sobie równych wśród kasz!
Dzisiaj przepis na jaglane kluski:
Składniki na około 20 sztuk:
1/2 szklanki kaszy jaglanej namoczonej na noc
1 szklanka mąki ryżowej
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
1 jajko
1 łyżka suszonego koperku
1 płaska łyżeczka soli himalajskiej
1 łyżka oleju
Pesto:
100 g rukoli
1/2 szklanki oleju rzepakowego nierafinowanego
garść pistacji
szczypta soli
Wykonanie:
W garnku zagotować szklankę wody i ugotować kaszę. Przestudzić.
Kaszę wraz z solą i jajkiem wrzucić do blendera i zmiksować.
Do kaszy wsypać mąkę ryżową i ziemniaczaną i wyrobić ciasto. Ciasto nie powinno się kleić do rąk (jeśli jest zbyt rzadkie można dosypać mąki).
Z ciasta lepić małe kulki, każdą lekko rozpłaszczyć i pośrodku zrobić niewielkie wgniecenie.
W garnku zagotować około 1 litra wody z łyżką oleju (olej ma zapobiec sklejeniu się klusek). Na wrzątek wrzucić kluski i od momentu wypłynięcia na powierzchnię gotować 3-4 minuty.
Zrobić pesto: W blenderze zmiksować umytą rukolę, olej, sól i pokruszone pistacje.
Kluski podawać z pesto. Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz. Miło mi, że tutaj jesteś.