Przepisów na pomidorówkę znam co najmniej kilka. Ten poznałam daaawno temu na warsztatach gotowania u Dominiki Adamczyk (www.taozdrowia.pl), kiedy jeszcze obca była mi kasza jaglana. To właściwie dzięki niej przekonałam się do tej kaszy i teraz często ją stosuję w swojej kuchni.
A poza tym, trzeba wykorzystać sezon na pomidory, dlatego dziś zupa ze świeżych pomidorów :-)
Składniki:
1 kg pomidorów
ok. 1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy
1/2 łyżeczki soli kamiennej
szczypta pieprzu
świeża bazylia, pietruszka, tymianek (po kilka listków)
ok.1 litr wody
Wykonanie:
Kaszę jaglaną podprażyć na suchej patelni, a następnie wypłukać w ciepłej wodzie.
Pomidory umyć, pokroić na kawałki.
Cebulę i czosnek obrać i poszatkować.
W garnku rozgrzać oliwę, dodać cebulę i czosnek i dusić przez chwilę. Dodać sól i pieprz, wlać wodę, zagotować.
Do gotującej się wody wrzucić pomidory i kaszę jaglaną.
Pod koniec gotowania dodać świeże zioła.
Pomidory przed dodaniem do zupy można zmiksować w blenderze, ale ja nie uznałam tego za konieczne :-)
Smacznego!
Dodaję do akcji:
Lubię połączenie kaszy jaglanej z pomidorami, ale takiej zupy jeszcze nie jadłam. Dziękuję za dodanie przepisu do mojej akcji pomidorowej. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej pomidorówki. Osobiście nie przepadam za kaszą jaglaną, ale może tutaj by mi zasmakowała :)
OdpowiedzUsuńZupa będzie jeszcze smaczniejsza, jeśli zamiast oliwy użyje się masła klarowanego. Ale wtedy będzie to "wersja" nie wegańska.
OdpowiedzUsuń