To oczywiście nie wszystkie walory owoców czarnego bzu, ale - według mnie - najważniejsze. Sok z czarnego bzu piję regularnie jesienią i zimą i przekonałam się już wiele razy o jego skuteczności w walce z wirusami :-)
Trzeba tylko pamiętać, aby nigdy nie jeść surowych owoców, ponieważ są trujące, ale poddane suszeniu lub obróbce termicznej (gotowanie), tracą swoje toksyczne właściwości.
Ja przygotowuję sok bez cukru.
Składniki na ok. 2 butelki po 200 ml
1 kg bardzo dojrzałych owoców czarnego bzu
2 szklanki wody
Wykonanie:
Owoce oderwać od szypułek za pomocą widelca i wypłukać.
Wodę zagotować. Do gotującej się wody wrzucić owoce i gotować około 20 minut.
Przetrzeć przez sito i gotowy sok jeszcze raz zagotować.
Przelać do wyparzonych butelek i natychmiast zakręcić (sok nie powinien dotykać zakrętki).
Organizator: Aniko
Organizator: Aniko
Dużo u Ciebie jest owoców? U mnie całe krzaki uschły razem z dojrzewającymi na nich owocami, w okolicy nie ma ani jednego zdrowego krzaka... :(
OdpowiedzUsuńU mnie jest baardzo dużo owoców. Może trzeba się wybrać gdzieś dalej na poszukiwania? ;-)
UsuńA czy bez cukru taki sok się nie zepsuje? Jestem zaciętym wrogiem cukru a trudno o przepisy na soki czy dżemy bez niego. Jednak przetwory z truskawek bez grama cukru natychmiast mi skisły :( Szkoda mi tylu owoców, które mam, a dzieci chorują, więc taki sok przyda się już na teraz.
OdpowiedzUsuńJa ten syrop zawsze robię bez cukru, gdyż uważam, że cukier psuje jego wzmacniające właściwości. Generalnie nie przechowuję go zbyt długo, piję głównie od sierpnia do października (czyli wtedy, kiedy są owoce). Ale po zapasteryzowaniu trzymany w lodówce wytrzyma kilka tygodni.
UsuńKorzystaj, póki są owoce :-)
Sok - rewelacja :) Raz smak, ale głównie chodzi o właściwości profilaktyczno - lecznicze. Naprawdę jest go za co cenić. Dodatkowo na temat czarnego bzu ciekawostki: "Czarny bez od zawsze był uważany za roślinę, która pomaga w 99 chorobach. Dodatkowo stosowano ją jako amulet odstraszający czarownice, dlatego drzewa bzu sadzono w okolicy domu. W kosmetologii wykorzystuje się kwiaty i owoce czarnego bzu, ponieważ stężenie aktywnych substancji właśnie w nich jest największe." (http://www.jestemfit.pl/artykuly/suplementy/zio%C5%82a-w-kosmetyce-b%C4%85d%C5%BA-pi%C4%99kna-i-zdrowa)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :-) korzystajmy więc z dobrodziejstw natury - teraz jest na to najlepszy czas. Pozdrawiam :-)
Usuń