Dziś też coś dla ochłody. Prosty w przygotowaniu, smaczny i efektowny. Serniczek wegański, bez cukru i mąki. A "urody" dodają mu fiołki :-)
Jego głównym składnikiem jest tofu, stąd nazwa "tofurnik".
Zapraszam także po przepisy na inne moje wegańskie "serniki": z nerkowców (tutaj) i kaszy jaglanej (tutaj).
Składniki:
400 g naturalnego tofu
3 łyżki musu jabłkowego
2 łyżki oleju kokosowego (z czego około 1/2 łyżeczki pozostawić do wysmarowania formy)
1-2 łyżki stewii
kilka kropli soku z cytryny
3 łyżeczki agar agar
1/4 szklanki gorącej wody
2 garści fiołków polnych
Podane składniki są przewidziane na tortownicę o średnicy 20 cm lub - tak jak ja to zrobiłam - dwie tortownice (w kształcie serca) o wymiarach: 10/11 cm
Wykonanie:
Tortownicę wysmarować olejem kokosowym. Agar rozpuścić w gorącej wodzie i pozostawić do ostudzenia.
Tofu połączyć z musem jabłkowym, olejem kokosowym, stewią, sokiem z cytryny.
Dodać rozpuszczony agar i dokładnie zmiksować.
Gotową masę przłożyć do formy, udekorować fiołkami i wstawić do lodówki na około 3 godziny.
Smacznego :-)
Dodaję do akcji:
Extra ten tofu serniczek i te fiołki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńA skąd fiołki o tej porze roku?
OdpowiedzUsuńSerniczek wygląda zachwycająco :)
Fiołki znalazłam na łące :-)
UsuńMmm wygląda przepysznie! Jak już ogarnę się wegańsko z 'normalnymi' posiłkami to nie ma opcji biorę się za takie desery! ;-)
OdpowiedzUsuńJa już mam w planach kolejny :-)
Usuń